Pozyskanie nowego klienta dla operatora telefonii komórkowej to nie lada wysiłek. Okazuje się, że ośmiu na dziesięciu abonentów nigdy nie zmieniało operatora po zawarciu umowy. Świadczy to o dużej lojalności klientów oraz wysokim poziomie obsługi. Mimo tego przywiązania nie wystarczy, żeby sprzedawca czekał na stoisku licząc, że klient i tak wróci po przedłużenie umowy na kolejny dwuletni okres. Potrzeby abonentów monitoruje się za pośrednictwem programów komputerowych pokazujących wysokość rachunków oraz rodzaj usług, z których najczęściej korzystają.
Najliczniejsza grupa użytkowników telefonów komórkowych związana była z Orange (14,3 min), na podium znalazły się jeszcze Plus (14,1 min) oraz T–Mobile (13,3 min). Wielką trójkę z 5 min abonentów goni Play. Partnerzy zainteresowani prowadzeniem biznesu nie mają możliwości sprzedawania usług Plusa i T-Mobile. Zakup licencji dotyczy tylko operatorów Play (m.in. Play Krismilton, Play KiM Group, Play Jamatel, Play Playada) i Orange (Orange Ms Polska, Orange T-Net). Ofertę biznesową przygotowały także firmy reprezentujące telefonię stacjonarną, w tym dotychczasowy monopolista -Telekomunikacja Polska oraz Netia. TP stawia na rozwój nowoczesnych usług, aby klienci nie odwrócili się od firmy. Z kolei Netia zdobywa abonentów poprzez wykupowanie innych operatorów – w 2008 roku Tele2, a niedawno Telefonii Dialog.
Coraz częściej okazuje się, że telefon stacjonarny jest tylko niepotrzebnym balastem, bo trzeba co miesiąc płacić abonament, a i tak najczęściej kontaktujemy się za pomocą komórek. Z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że ponad połowa Polaków korzysta wyłącznie z telefonu komórkowego, tylko co dziesiąty ma wyłącznie telefon stacjonarny, a przy tym nie posiada komórki. Telefony stacjonarne stają się domeną firm, chociaż i te często ograniczają się do podawania na swoich stronach internetowych numeru komórki.
Czytaj dalej: http://zapleczebundesligi.pl/franczyzobiorca-w-branzy-telekomunikacyjnej-cz-2/